top of page

PYTANIA I ODPOWIEDZI

Tu znajdują się pytania zadane przez mieszkańców miasta i gminy Lidzbark - na które kandydat na burmistrza Lidzbarka Maciej Sitarek udziela odpowiedzi.


1. Co pan sądzi na temat planowanej budowy szkoły przy powstającej obwodnicy?
Uważam, że tereny przy powstającej obwodnicy powinny być przede wszystkim zaadoptowane pod nowopowstające zakłady pracy. To doskonałe miejsce na strefę, która zniweluje wysokie bezrobocie. Pod wskazany cel powinno być przekazane minimum kilkadziesiąt hektarów, które są do dyzpozycji władz miasta.


2. Czy ma pan zamiar budować port lotniczy?
Poprzez reaktywację lotniczego Lidzbarka nie mam na myśli budowy portu lotniczego (jak np. w Szymanach) a wydzielenie i przygotowanie lądowiska dla aeroklubu. Byłoby to idealne miejsce na ogólnopolskie imprezy lotnicze. Jest to kwestia użyczenia terenu i wyjścia naprzeciw firmom, które zgłaszają się do nas – aby nieodpłatnie taką imprezę zorganizować. Poza tym chcę wykorzystać potencjał terenów lądowiska we Wlewsku do organizacji pikników rodzinnych pod hasłem "Niebo dla każdego".


3. Czy jeśli Pan wygra wybory, to będzie pan otwarty na propozycje? Mam tu na myśli możliwość budowy orlika na działkach.
Jeśli wygram wybory - to zmieni się podejście do mieszkańców i styl zarządzania miastem. Zamierzam wprowadzić budżet obywatelski - do którego każdy mieszkaniec będzie mógł zgłosić swój pomysł. Później te pomysły będą poddawane konsultacji z mieszkańcami. Budowa boiska na działkach to bardzo realna sprawa. Wiele osób mi ten pomysł podsuwało. Także nasz kandydat na radnego z tego okręgu - Tomasz Sokołowski zabiega o budowę tam boiska.


4. Interesuje mnie Pana kandydat na zastępcę burmistrza w przypadku wygranej. Jest to ważne stanowisko i odpowiedź, że Pan nie wie z góry uznaję za kłamstwo. Takie sprawy są już rozatrywane w momencie powoływania sztabu.
Imię i nazwisko wiceburmistrza podam do publicznej wiadomości, jeśli znajdę się w drugiej turze wyborów. W chwili obecnej mogę jedynie powiedzieć, że jest to jeden z kandydatów do Rady Miejskiej w Lidzbarku, o dużej wiedzy na temat naszego miasta i gminy.


5. Na pana profilu na facebooku napisał pan panie Sitarek, że ożenił się pan w tym roku a w biuletynie pisze pan, że to było 4 lata temu. Jaka jest w końcu prawda?
Rzeczywiście – nieuaktualniłem na czas mojego profilu. W rzeczywistości związek zawarłem 26 czerwca 2010 roku i zamierzam w nim pozostać :)

 

6. Witam cię Maćku jak wygrasz wybory czy skończysz z rządami lokalnych biznesmenów, bo to przez nich jest tak jak jest?

Tak jak wspominałem w wywiadzie – skorzystają wszyscy. Lokalni przedsiębiorcy muszą w końcu zrozumieć, że oni także zyskają na większej sile nabywczej naszych mieszkańców oraz dodatkowych wpływach pochodzących od nowo-zatrudnionych. Jestem otwarty dla wszystkich nowych podmiotów – dla firm tworzonych przez naszych mieszkańców jak i przedsiębiorstw zamierzających zatrudnić mieszkających w naszym mieście i gminie.

 

7. Co Pan planuję w kierunku ściągnięcia młodych ludzi do Lidzbarka (szczególnie tych po studiach)?

Inkubator przedsiębiorczości, bezpłatny internet oraz nowe przedsiębiorstwa, które będą potrzebowały młodych, wykształconych pracowników – to nasza recepta. Poza tym uatrakcyjnimy ofertę kulturalno-sportową miasta – nowe sekcje sportowe, więcej imprez plenerowych, pikniki rodzinne, imprezy lotnicze dla mieszkańców...

 

8. Podobnie jak Pan, widzę, że zmiany w gminie są potrzebne. Nie przyłączyłem się do Pańskiego sztabu, bo nie czuję "powołania" do polityki. Jednakże z tego co wiem o kandydatach na burmistrza, jest mi Pan najbliższą ideowo osobą. W luźnych rozmowach, nie ujawniając swoich sympatii, rozmawiam z ludźmi jak widzą obietnice wyborcze, jak oceniają kandydatów. Ktoś podobno sprawdził zatrudnienia w Ministerstwie Finansów i w przeciągu kilku ostatnich lat nie znalazł zatrudnionej tam osoby o Pańskich danych. Czy mógłby Pan w jakiś sposób uwiarygodnić ten punkt Pańskiego życiorysu.

Niezmiernie mi miło, że podziela Pan moje poglądy i wyraża Pan poparcie mojej osoby. Do naszego biuletynu wkradł się błąd redaktorski. Rzeczywiście nie byłem zatrudniony w Ministerstwie Finansów, lecz pracowałem w Ministerstwie Gospodarki, w Departamencie Funduszy Europejskich. Miało to miejsce podczas rządów Ministra Gospodarki Waldemara Pawlaka. Jako ciekawostkę dodam, iż w tym czasie stworzyłem pracę naukową analizującą wykorzystanie środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego przez firmy z branży energetycznej. Omówiłem wysoce efektywne pozyskanie środków przez sektor energetyki wiatrowej prezentując inwestycje firmy EEZ Sp. z o. o. – budowę farmy wiatrowej w Tymieniu.

 

9. Skąd chce Pan wziąć pieniądze, na te wszystkie pomysły? ;)
Środki finansowe planuję pozyskać z funduszy unijnych na lata 2015 - 2020. W nadchodzącej perspektywie budżetowej tylko na inwestycje drogowe na Warmii i Mazurach jest do dyspozycji 600 mln złotych. Posiadam niezbędne wykształcenie oraz wiedzę praktyczną w przygotowywaniu wniosków i zamierzam jej użyć aby sfinansować te inwestycje.

 

10. Lidzbark jest podobno "miastem turystycznym", a tak naprawdę przyjeżdżając tu nie ma nawet gdzie zjeść (jeśli oczywiście liczymy na świeże jedzenie). W niedziele miasto umiera w właściwie już w sobotę po 13. Czy zamierza pan zrobić coś w tym celu?

Rzeczywiście brakuje nam punktów gastronomicznych. Przede wszystkim uważam, że nad promenadą powinny powstać punkty gastronomiczne, kawiarnie. Uważam, że powinniśmy mieć możliwość skorzystania z bogactw naszej przyrody. Promenada powinna tętnić życiem. Dzieci powinny spędzać tam całe dnie na zabawie, rodziny spotykać się przy świeżo grillowanej rybie nad samym jeziorem. Okoliczne miasta typu Ostróda czy Iława wykorzystały atuty jeziora i zbudowały odpowiednik prężnie działającego nadmorskiego deptaka. My pójdziemy tą drogą.

11. Czy będzie Pan się starał o przewrócenie ruchu kolejowego w Lidzbarku?

Jestem realistą. Mimo, iż wiem ile osób chciałoby dojechać do Lidzbarka pociągiem i obecnie przesiada się z pociągu w Działdowie do aut osobowych. Jest to szczególnie widocznie wieczorami. Po kilkuletniej przerwie reaktywacja linii kolejowej, w momencie gdy wstrzymano na niej również ruch pociągów towarowych, wydaje się zadaniem bardzo ciężkim do zrealizowania. Brak zainteresowania Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz ostatnia kradzież elementów trakcji kolejowej w okolicy Brodnicy czynią przywrócenie ruchu kolejowego w Lidzbarku niemożliwym w najbliższym czasie.

 

12. Czy jak zostanie Pan burmistrzem, kobiety zaczną mieć większe możliwości w znalezieniu pracy? Jak do tej pory można ją tylko dostać w firmach szyjących... a jak zapewne Pan się orientuje, to nie zarabia się tam nawet średniej krajowej...

Nie tylko kobiety, ale także i mężczyźni. Wszyscy mieszkańcy będą mieli większą szansę na znalezienie pracy - jeśli tylko przygotujemy właściwie tereny inwestycyjne na nowe zakłady pracy. Zrobię wszystko – aby bezrobocie było mniejsze. Chciałbym, aby każdy mieszkaniec Lidzbarka mógł mieć pracę w miejscu swojego zamieszkania. Bez znaczenia jakie ma wykształcenie i jakiej jest płci.

 

13. Co ty zrobisz z tymi 6 mln zł zadłużenia jak z tego będziesz chciał wyjść jako Burmistrz?
Trzeba dokładnie przeanalizować budżet pod względem przychodów i rozchodów. Poszukać oszczędności i każdą wydaną złotówkę starać się najefektywniej wykorzystać. Wydatkowanym środkom powinny towarzyszyć fundusze pochodzące ze środków unijnych.

Na szczęście w porównaniu do budżetu miasta i gminy Lidzbark bieżące zadłużenie nie przekreśla udziału własnego w inwestycjach dofinansowanych z UE. Jednakże musicie Państwo wiedzieć, że własne wydatki inwestycyjne w poprzednim roku wynosiły tylko 1,1 mln złotych, w roku wyborczym sięgnęły 2,5 mln.

 

14. A skoro tyle Pan osiągnął już w swoim życiu, dlaczego wylądował Pan w takim małym miasteczku? Przecież piastowane przez Pana stanowiska powinny być kontynuowane skoro tak radził Pan sobie świetnie? Co było nie tak? I dlaczego w biuletynie jest około 30 błędów ortograficznych? O czym to świadczy - o prężnej, ambitnej ekipie? I jeszcze jedno - w planach rządów nie ma bardzo interesującego młodych rodziców tematu - bezpieczeństwa w mieście, brak rond, chodników na tzw. osiedle działki, policja zatrzymuje przy cmentarzu ewangelickim - ale jak tam iść, jak dzieci mają przejść do szkoły?

Lidzbark jest miastem rodzinnym mojej żony i na jej prośbę przeprowadziłem się tu z dużej aglomeracji. Od ukończenia studiów rozwijam się zawodowo i możliwość skorzystania z mojej wiedzy postrzegam jako szansę dla naszego miasta. Zamierzam tu mieszkać i aktywnie działać dla dobra naszych dzieci. Dostrzegam potrzebę zmian w Lidzbarku, chcę pracować na rzecz naszego miasta i gminy aby dogoniły one sąsiadujące miejscowości.

Błędy ortograficzne wynikają jedynie z kwestii czasu i faktu, iż do druku została wysłana pierwotna wersja przed edycją korektora.

 

15. Jak Pan odniesie się do jakości informacji zamieszczanych na portalach społecznościowych przez kontrkandydatów na stanowisko burmistrza L-ka. Moje pytanie związane jest przede wszystkim z przedawnionymi informacjami podanymi przez jednego z kandydatów na ww. stanowisko. Co chciałby w takiej sytuacji Pan powiedzieć wyborcom i owemu kandydatowi?
Dziwie się, że niektórzy kandydaci jeszcze od tej pory nie zaprezentowali programów wyborczych. Ja zdecydowałem się na pozytywną i merytoryczną grę. I tak będzie do końca. Powiem krótko: jaka kampania wyborcza - taka przyszła kadencja. Tak jak kandydat prezentuje się potencjalnym wyborcom – tak będzie pracował dla ich dobra w przyszłości. Niska jakość kampanii kontrkandydatów to lekceważenie wyborców lub dowód na brak pomysłów i kompetencji. Tak na prawdę to wyborcy ocenią kandydatów i zdecydują, na kogo oddadzą swój głos 16 listopada.

 

16. A co Pan sądzi na temat firm i osób które zatrudniają na czarno ludzi i płacą im najniższą krajową, płacę za przerobione 250-270 godzin w miesiącu i jakie zamierza Pan podjąć środki żeby przeciwdziałać temu procederowi w naszym mieście?? Praktyka ta biznesmenów też pogłębia bezrobocie i ucieczkę młodych ludzi do innych miast takich jak np: Lubawa.

Tego typu proceder jest możliwy tylko w przypadku wysokiego bezrobocia, który uważam za główny problem naszego miasta. Mieszkańcy nie mają możliwości wyboru, gdyż rynek pracy w Lidzbarku to rynek pracodawcy. Tylko nowe podmioty spowodują zmniejszenie szarej strefy i wpłyną na podwyższenie zarobków mieszkańców miasta i gminy Lidzbark.

 

17. Witam, Chciałbym wiedzieć dlaczego osoba nie związana z miastem zapragnęła zostać burmistrzem Lidzbarka (nie wątpię, że ułatwi to Panu i Pańskiej rodzinie załatwianie spraw związanych z prowadzeniem biznesu). Problemu z bezrobociem i tak Pan nie rozwiąże (Lidzbark jest źle położony, brak odpowiedniej infrastruktury drogowej i kolejowej, nikt nie będzie chciał w to miejsce inwestować wielkich pieniędzy) jak by Pan to zrobił, to dostałby Pan NOBLA. Inwestycje w sport i turystykę zawsze przynoszą korzyści, choć nie koniecznie finansowe, na pewno w mieście przydałaby się pływalnia.

Musi Pan wiedzieć, że moja kandydatura nie wynika z przerostu ambicji czy też chęci wzbogacenia się. Zostałem wręcz namówiony przez mieszkańców do startu w wyborach i reprezentowania ich interesów. Cieszy mnie, że uznali mnie za osobę godną zaufania i chcieliby powierzyć mi rozwój miasta.

 

18. Witam serdecznie. Po zapoznaniu się z Pana programem jestem skłonny na Pana głosować, bo Program jest rzeczowy , ambitny i podoba mi się. Mam pytanie odnośnie do Straży Miejskiej. Jedynym widocznym działaniem Straży Miejskiej jest pomoc przy przeprowadzaniu dzieci przez ulicę przy szkole podstawowej na ul. Działdowskiej. Mieszkam w pobliżu niewielkiego skwerku, gdzie jest również sklep spożywczy, którego klienci - szczególnie latem- śmiało spożywają alkohol w pobliskim parku, załatwiając tam również swoje potrzeby fizjologiczne ale jeszcze nigdy nie widziałem tam interweniującej Straży Miejskiej. Czy uważa Pan, że Straż Miejska jest konieczna w naszym mieście, a może po prostu nie wykonuje należycie swoich zadań ? Może lepiej pieniądze, które idą na utrzymanie Straży Miejskiej, przeznaczyć na dofinansowanie Policji? Drugie pytanie dotyczy kandydata na radnego z Pana Komitetu Wyborczego a mojego okręgu wyborczego a mianowicie kandydata Pana Michała Nowalińskiego. Przy większości kandydatów są informacje jakie skończyli studia, czym się zajmują . Informacje o kandydacie z mojego okręgu są bardzo enigmatyczne , rozumie Pan chyba że trudno mi głosować na człowieka, o którym nie wiem nawet czym się zajmuje i jakie są jego osiągnięcia. Czy można prosić o trochę więcej informacji o tym kandydacie ?

Uważam, że przy rocznych wydatkach na Straż Miejską rzędu 133 tysięcy złotych realizacja przez nią powierzonej funkcji uznaję za niewystarczającą. Zamierzam poddać pod dyskusję potrzebę funkcjonowania Straży Miejskiej. Chcę aby mieszkańcy w ramach konsultacji społecznych wypowiedzieli się czy należy utrzymać Straż Miejską.

Co do drugiego pytania Michał Nowaliński jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji w Olsztynie. Ukończył kierunek Administracja, obecnie jest w trakcie studiów prawniczych. Obecnie zakłada także działalność gospodarczą. Nasz kandydat z chęcią się Panu zaprezentuje osobiście – w naszym sztabie, na rogu ul. Działdowskiej i Piaski – zapraszamy w każdy czwartek od godz. 18.00

 

19. Witam. Panie Macieju jestem jednym z członków Ochotniczej Straży Pożarnej, czy ma Pan jakieś pomysły związane ze zwiększeniem bezpieczeństwa w całej gminie?

Przez zwiększenie bezpieczeństwa widzę monitoring miasta, utworzenie bezpiecznych rond i przejść dla pieszych, kontrolę i wymianę hydrantów. Planuję spotkania z przedstawicielami policji i straży pożarnej. Zobowiązuję się dokonać analizy problemów bezpieczeństwa. Wspólnie wyciągniemy wnioski i wówczas przedstawię konkretne pomysły na poprawę bezpieczeństwa.

 

20. Co z dalszą kanalizacją i wodociągami na wsiach np: Bryńsk, Jamielnik

Nie tak dawno usłyszałem, że miasto Lidzbark jest w całości skanalizowane. Niestety przekonałem się, że ścieki są odprowadzane do rzeki Wel lub gromadzone w szambach. Na terenach wiejskich sytuacja jest jeszcze gorsza. Zamierzam sukcesywnie w każdym roku rozbudowywać sieć kanalizacji i wodociągów. Proces ten jest niemożliwy do zrealizowania podczas jednej kadencji. Wykorzystam do tego celu środki unijne tak, aby pod koniec kadencji wszystkie wsie miały wodociąg i jak najwięcej wsi miało kanalizację. Podejmę ten temat na spotkaniu 4 listopada o godz. 19.00 w Bryńsku, na które gorąco zapraszam.

 

21. W spocie wyborczym dużą uwagę przywiązał Pan do ziemi które mają rzekomo być zagospodarowane aby ściągnąć inwestorów tylko nie wspominał Pan że te ziemie tak naprawdę są prywatne i toczą się sprawy co do własności tych ziem i Gmina wcale nie ma do nich praw więc czy to nie jest wciskanie ludziom "kitów" wyborczych!!!

Od kilku miesięcy korespondujemy z Agencją Nieruchomości Rolnych w Olsztynie, która zgodnie ze sprawdzonymi przez nas Księgami Wieczystymi działek jest obecnie właścicielem tych terenów. Rzeczywiście sprawy spadkowe nie są do końca uregulowane. Wskazujemy te tereny jako potencjał Lidzbarka. Po przygotowaniu planu zagospodarowania przestrzennego i przeznaczeniu tych terenów na inwestycje będą one mogły być wykorzystane tylko w tym celu.

Poza tym chciałbym zwrócić uwagę, na tereny przy powstającej obwodnicy gdzie na 40ha ma powstać szkoła, osiedle i zakład pracy (na 3ha). W przypadku wygranej w wyborach cały areał będący w posiadaniu gminy zostanie przeznaczony na nowe zakłady pracy.

 

22. Czy zmieni Pan sytuację w urzędzie? Czy będzie tam się w końcu sumiennie pracowało?

Cenię profesjonalne i sumienne podejście do pracy oraz popieram wybory na stanowiska o kompetencje i doświadczenie. Myślę, że audyt wewnętrzny w urzędzie usprawni przepływ informacji oraz podział obowiązków.

 

23. Witam. W swoim programie wyborczym napisał Pan o utrzymaniu szkół na obecnym poziomie. Proszę mi powiedzieć czy jest Pan zwolennikiem utrzymywania nie rentownych szkół w których do jednej klasy chodzi 5-10 dzieci zamiast scentralizować szkolnictwo a co za tym idzie wprowadzić oszczędność w budżecie gminy bądź przekazać im stowarzyszeniom. Jak się Pan do tego ustosunkuje?

Debatując na temat szkół musimy być świadomi, iż na wsiach pełnią one nie tylko funkcję edukacyjną. Są miejscem spotkań, centrum społeczno-kulturalnym wsi. W przypadku likwidacji szkół, ich miejsce musi zająć prężnie działająca świetlica i tu widzę duży udział animatorów zatrudnionych przez MGOK. Wiele samorządów stanęło przed problemem likwidacji szkół wiejskich. Jednym z efektywnych finansowo pomysłów jest świadczenie przez nauczycieli pracy w kilku szkołach. Praca łącznie na cały etat ale w kilku szkołach jest w stanie znacznie podratować finanse.

24. Czy robił pan jakieś sondaże przedwyborcze, bo nie wiem czy jest pan w stanie wygrać z Rogowski. Czy planuje pan zawrzeć jakąś koalicję gdy przejdzie do 2 tury. Gdy pan teoretycznie wygra to jak pan będzie rządził gdy np: nie będzie miał pan większości w radzie gminy. Jak pan ocenia obecnego Burmistrza pod względem merytorycznym,wizerunkowym itp: (oczekuje wyczerpującej wypowiedzi). Do jakiej partii ideologicznie panu najbliżej(pis,po) gdyby miał pan głosować w wyborach parlamentarnych. Czy radni z pana ugrupowania nie są zbyt przypadkowi np:Pani sprzedająca w pana sklepie medycznym.

Sondaż przedwyborczy, na zasadzie prawyborów, odbył się w połowie października. W ciągu kilku dni wypowiedziało się 150 mieszkańców miasta i gminy Lidzbark. Zebrałem 84% głosów, drugie miejsce zajął Pan Jan Rogowski 6%, trzecie Pan Michał Dzimira 5%. Myślę, że wynik jednoznacznie odzwierciedla nastroje i preferencje mieszkańców. Ważne, aby poszli zagłosować.

Jestem przekonany, że jeżeli wygram a okaże się że żaden z moich kandydatów do rady nie uzyska mandatu, w co wątpię, to zjednoczę radnych moimi poglądami i pomysłami. Wspólnie będziemy pracować na rzecz naszej społeczności. Uważam, że jest to możliwe ponieważ jestem kandydatem bezpartyjnym, niezależnym.

Powiem krótko. Mam szacunek dla urzędującego burmistrza. Mimo wszystko ilość kandydatów oraz uwidoczniona przez mieszkańców potrzeba zmian są najlepszą odpowiedzią, jak ocenia go Lidzbark. Ja oceniam Pana burmistrza podobnie.

25. Czy nie uważa pan kampanię za mało agresywną. Ludzie praktycznie nic o panu nie wiedzą, nigdy o panu nie słyszeli. Za mało pan atakuje obecnego Burmistrza. Czy nie powinieneś np: skrytykować go na plakacie że np: fontanna nie daje pracy czy że jest najstarszym burmistrzem w Polsce oraz ŻE JEST AROGANCKI DLA LUDZI, czy STOP ZAMYKANIU SZKÓŁ, KONIEC Z MARGINALIZOWANIEM WSI. Jedynie tak możesz coś zrobić bo wszyscy o tobie usłyszą i będą wiedzieć że nie jesteś z ich układu.

Od samego początku założyłem, że kampanię będę prowadził bazując na merytoryce. Gra fair i charakter kampanii wynika z moich poglądów. Chciałbym aby to mieszkańcy opowiedzieli się za moją osoba. Wiem, że prowadzona przeze mnie kampania spełnia oczekiwania ludzi. Mimo, iż jest pozytywna wyraźnie mówię w liście do mieszkańców, że mam zamiar skończyć z kolesiostwem, układami, nepotyzmem, autokratycznymi rządami. Nie chcę posuwać się do wykorzystywania haseł typu "trawą się nie najemy". Mam nadzieję, że mieszkańcy to docenią.


26. Dlaczego nie ma pan w swoim programie obietnic np: nowe drogi, place zabaw, inwestycje. To powinno być na banerach i plakatach z szczególnym podkreśleniem tego jak jest ważne. Coś słabo z PR.

To wszystko mieści się w naszym programie pod hasłem budżet obywatelski. Chcę aby mieszkańcy mieli realnym wpływ na wydatkowanie pieniędzy które trafiają do budżetu z ich kieszeni. W przypadku mojej wygranej każdy będzie mógł głosować za projektem, który jego zdaniem jest najbardziej potrzebny w gminie. Strategiczne projekty związane z infrastrukturą będę nadzorował osobiście.


27. Michał Nowaliński kandydat na radnego nas swojej stronie internetowej pisze o obniżeniu opłat abonamentowych za parkowanie w mieście. Kandydat Jacek Wiśniewski prze o likwidacji strefy płatnego parkowania. Rozumiem że nie ma wspólnego stanowiska w tej kwestii?

Jak Pan widzi, społeczeństwo w tym temacie jest podzielone. Moi kandydaci wiedzą, że jetem zwolennikiem wykorzystywana atrybutów demokracji. Jestem zwolennikiem wprowadzenia konsultacji społecznych przy podejmowaniu ważnych decyzji mających wpływ na życie mieszkańców. To ich głos powinien być decydujący.


28. Jeśli Pan zostanie burmistrzem to jak pan planuje rozwiązać problem trwający już długie lata drogi Wąpiersk - Kiełpiny?

O problemie tej drogi rozmawiałem podczas spotkania z mieszkańcami Wąpierska a później Kiełpin. Widzę szansę na powstanie tej inwestycji, ale tylko przy wsparciu środków unijnych. Tylko na inwestycje drogowe w naszym województwie, na lata 2015-2020 będzie przeznaczonych około 600 mln zł. Ureguluję kwestie własności terenów i przygotuję projekt tej drogi.


29. Co to jest internet szerkopasmowy i jak ma sie do pana obietnic skoro na nasz teren ma wejsc w 2015 roku?

„Sieć Szerokopasmowej Polski Wschodniej – województwo warmińsko-mazurskie” będzie gwarantować „otwarty dostęp” dla lokalnych operatorów detalicznych, którzy na bazie sieci, będą mogli świadczyć usługi klientom końcowym. Jednostki administracji publicznej, na bazie wybudowanej infrastruktury, będą mogły wdrożyć ogólnie dostępne usługi elektroniczne, w tym e-administracji, e-edukacji oraz usługi medyczne i zapewnić efektywną wymianę danych pomiędzy urzędami administracji państwowej, placówkami edukacyjnymi, medycznymi i podmiotami gospodarczymi. Nowa sieć ułatwi dostawcom internetu oferowanie usług klientom, a to oznacza większą konkurencję na tym rynku. Mieszkańcy mogą zatem liczyć na większą prędkość internetu i niższe ceny.
Poprzez punkt mojego programu wyborczego „bezpłatny internet wifi na terenie Lidzbarka” mam na myśli montaż kilku masztów, zakup szybkiego internetu, podzielenie prędkości i udostępnienie jej przez sieć wifi. Nie będzie to szybki internet – ale będzie bezpłatny.

 

30. Piszę pan o stypendiach dla dzieci i młodzieży. Jaką kwote pan zamierza na ten cel przeznaczyć i ile osó otrzyma takie stypendia?
Utworzę fundusz na stypendia, na który trafią moje wpłaty oraz wpłaty od radnych. Niektórzy z kandydatów na radnych już dzis wyrazili chęć przekazania części swoich diet. Planuję w pierwszym roku pomóc dziesieciu uzdolnionym osobom. Pyta Pan o kwotę - chciałbym aby na początek w/w fundusz przekazywał na cel stypendialny 10 tys zł. Większość środków będzie pochodziła ode mnie.

31. Z pewnością czytał Pan wywiad z obecnym Panem burmistrzem w Tygodniku Działdowskim. Jak odeprze Pan zarzuty wobec 24h ambulatorium (pomysł nierealny), wysokie zadłużenie gminy ,a jeśli takie jest to skąd weźmie Pan środki własne na realizację pozyskanych funduszy z Unii (kredyty – jeszcze większe zadłużanie Gminy?) Mówił Pan że przygotowany budżet gminy nie może być przez nową Radę Miasta zmieniony? Proszę o skomentowanie tego wywiadu i zawartych m nim zarzutów wobec Pana programu, nie ukrywam że jest Pan moim faworytem. Jedna wywiad z Panem Rogowskim dał mi dużo do myślenia

Dziękuję za poruszenie tematu "ambulatorium". Już spieszę z odpowiedzią. "Ambulatorium" piszę celowo w cudzysłowie, gdyż taka forma prawna funkcjonowania nie występuje. Podmiotem - organizatorem opieki medycznej może być Szpital w Działdowie a gmina poniesie jej koszt. To był jedyny zarzut poruszony w reklamie wykupionej w Tygodniku Działdowskim przez Pana Rogowskiego. Faktem jest, iż nie był to wywiad lecz reklama - pytania zostały zadane przez fikcyjną osobę, która nigdy w Tygodniu Działdowskim nie pracowała. Celem tej reklamy nie było przedstawienie swoich dokonań ale atak na moją osobę. Do rzeczy: Pomysł utworzenia "ambulatorium" w Lidzbarku pojawił się już w 2006 roku.   Wówczas padła propozycja ze strony Starostwa, iż przy ponienisieniu kosztu 200 tys. zł rocznie z budżetu gminy są w stanie pomóc nam w zorganizowaniu takiego ambulatorium. Jednostką zaangażowaną miał być oczywiście działdowski szpital. Jestem świadomy, że ten

koszt w ciągu kilku lat mógł się zwiększyć. Nasza gmina jest w stanie go ponieść chociażby przez przesunięcie funduszy z innych celów. Chcę dać mieszkańcom głos czy Straż Miejska kosztująca nas 133 tys. zł rocznie jest rzeczywiście potrzebna, czy nie lepiej przeznaczyć tych środków na ambulatorium. Nie jest to pomysł wymyślony przeze mnie. Takie ambulatorium zaczęło funkcjonować w Lubawie od 1 grudnia 2013r. Tam też "ambulatorium" zaczęło działać w przychodni przy ul. Rzepnikowskiego przy pomocy Szpitala w Nowym Mieście Lubawskim. Udział budżetu gminy ograniczał się do 5 zł za każdego pacjenta któremu została udzielona pomoc w godzinach nocnych oraz w dni wolne od pracy i święta. Takie rozwiązanie może z powodzeniem funkcjonować w Lidzbarku i ja zamierzam je wprowadzić. Posiadam już opinie lekarzy świadczących
usługi w naszym ośrodku - popierają moje dążenia i oceniają "ambulatorium" (mimo iż nie pod taką formą prawną) jako jak najbardziej realne.

32. Witam.Pisze Pan o przywróceniu 24 h ambulatorium w Lidzbarku. Skąd weźmie Pan pracowników do obstawienia tych miejsc pracy? a przecież wiąże się to z dodatkowymi obowiązkami usług medycznych. Już przecież teraz pielęgniarki w przychodni mają więcej obowiązków , niż te które powinny wykonywać. Drugie pytanie jest takie: obiecuje Pan powstanie zakładów pracy , niby jakim cudem jakiś inwestor stworzy w Lidzbarku choć jedną fabrykę , skoro znajdujemy się w granicach dwóch parków krajobrazowych i po prostu ochrona środowiska nie zezwoli na powstanie jakiegokolwiek zakładu. Przykład , fabryka środków opatrunkowych , która powstała w Brodnicy , Sweedwod w Lubawie , IKEA itd. To wszystko miało być w Lidzbarku i dać zatrudnienie ludziom , a niestety nie jest.

Witam, już odpowiadam.
Pierwsze pytanie:
Przy nakładach na całodobowe "ambulatorium" przekraczających 200 tys. złotych rocznie, środki finansowe dla lekarza dyżurnego oraz pielęgniarki dyżurnej będą zagwarantowane. Nikt nie będzie wykonywał tej pracy jako dodatkowego nieodpłatnego obowiązku. Lekarze z Ośrodków Akademickich w Olsztynie i Gdańsku oraz pielęgniarki mieszkające w
naszym regionie już zainteresowali się moją propozycją. Myślę że znajdziemy kilka osób chętnych do świadczenia takich usług a jednocześnie damy im dodatkowe źródło zarobkowania.
Drugie pytanie:
Tereny które proponujemy pod inwestycje, w okolicach budowanej obwodnicy w Podciborzu i Wlewsku znajdują się poza terenem parku krajobrazowego. Brak inwestorów nie wynika tylko z parków znajdujących się w naszej gminie -
korzystna oferta dla nowych firm oraz odpowiednie podejście do rozmów z tak ważnymi dla nas partnerami przyniesie zamierzony rezultat. Nowe zakłady pracy w naszej gminie to cel na najbliższą kadencję.

33. Pisze pan " od kilku miesięcy korespondujemy z Agencją Rolną..." ... co ma pan na myśli mówiąc -korespondujemy- ? Jako kto pan występuje pisząc tą korespondencję? Jako prywatny inwestor? No bo przecież , nie jako przedstawiciel miasta gdyż takiej funkcji pan jeszcze nie pełni.
Z Agencją Nieruchomości Rolnych w Olsztynie koresponduję jako Stowarzyszenie Lepszy Lidzbark. Otrzymałem wiele cennych informacji. Dzięki temu kontaktowi posiadamy Księgi Wieczyste działek na inwestycje i znamy ich obecnych właścicieli. Jeżeli zdecydujecie Państwo iż to ja mam być Waszym burmistrzem pogłębię ten kontakt aby wykorzystać tereny należące obecnie do ANR jako tereny na nowe zakłady pracy.

34. Czym sie pan kierowal wybierajac tych do "lepszego lidzbarka"? Czy sprawdzil Pan przeszlosc swoich wybranych? Podejrzewam ze polowa negatywnie nastawionych osob jest wlasnie przez to... Nie bede tu na forum robic przykrosci tej osobie. pozdro
Nie miałem możliwości sprawdzenia przeszłości moich współpracowników. To mieszkańcy naszej gminy ocenią kto z nas nadaje się do Samorządu a kto nie. Mam nadzieję, że zarówno ja, jak i każdy z mojego komitetu osobiście się Państwu zaprezentuje. Głosujemy na każdą osobę, na poszczególne miejsce, indywidualnie dlatego najlepszego wyboru dokonają mieszkańcy choć na pewno nie będzie on łatwy.

 

35. Profesjonalny , konkretny i obiecujący program, który przeczytałam daje nadzieję na ""przewietrzenie" miasta i okolic. Małomiasteczkowość tworzą ludzie, którzy boją się zmian, więc czas na zmiany. Ale chyba z tym pomysłem na rewitalizację lotniska to Pan przesadził. Ludzie tylko o tym rozmawiają. Na jaką partię głosował Pan w ostatnich wyborach ?

Kwestię lądowiska wyjaśniłem już wcześniej, odsyłam Panią do mojej odpowiedzi: "Poprzez reaktywację lotniczego Lidzbarka nie mam na myśli budowy portu lotniczego (jak np. w Szymanach) a wydzielenie i przygotowanie lądowiska dla aeroklubu. Byłoby to idealne miejsce na ogólnopolskie imprezy lotnicze. Jest to kwestia użyczenia terenu i wyjścia naprzeciw firmom, które zgłaszają się do nas – aby nieodpłatnie taką imprezę zorganizować. Poza tym chcę wykorzystać potencjał terenów lądowiska we Wlewsku do organizacji pikników rodzinnych pod hasłem "Niebo dla każdego".

36. Witam Panie Macieju. Dużo Pan pisze w swoim programie o powstawaniu zakładów, ale czy ma Pan już konkretną wizję jakie to zakłady miały by być. Czy może już prowadził Pan jakieś rozmowy z potencjalnymi inwestorami i o ile tak to z jakich branż. Wszyscy wiemy że przy tak starzejącym się społeczeństwie będzie ciężko o inwestora i same tereny nie wystarczą no ale życzę powodzenia. Co do kandydatów z ramienia Pana stowarzyszenia to też znajdują się tam tak zwani "pseudobiznesmeni lidzbarscy" i karierowicze słabo widzę z nimi jakieś zmiany dla lepszej przyszłości całego społeczeństwa. Czy pisanie projektów unijnych też Pan powierzy osobom ze swojego sztabu ? O ile tak to proszę przed wysłaniem sprawdzić ilość błędów bo jakoś wątpię ażeby jakikolwiek urząd był tolerancyjny na takie rzeczy. Na pewno nie wystarczy im tłumaczenie że było to robione w pośpiechu mi z resztą też nie wystarcza. Pozdrawiam
Nasz region jest zagłębiem meblarskim znanym w całej Europie. W Działdowie mamy producentów szkła i plastiku. Ten fakt nowe firmy mogłyby wykorzystać. Firmy z każdej branży są mile widziane. Na chwilę obecną zgłosiła się do nas firma produkująca tapicerkę meblową. Mam obietnicę, że jeżeli zmieni się władza i podejście do nowych firm z chęcią wrócą do rozmów. Pozostałe firmy, które już starały się rozpocząć działalność na terenie naszego miasta również zadeklarowały zainteresowanie.
To mieszkańcy naszej gminy ocenią kto z nas nadaje się do Samorządu a kto nie. Mam nadzieję, że zarówno ja, jak i każdy z mojego komitetu osobiście się Państwu zaprezentuje. Głosujemy na każdą osobę, na poszczególne miejsce indywidualnie, dlatego najlepszego wyboru dokonają mieszkańcy choć na pewno nie będzie on łatwy. Przygotowaniem wniosków o dofinansowanie zajmą się specjaliście a ja osobiście będę koordynował ich prace.

37. Chciałabym zapytać dlaczego "pańscy ludzie" późnymi wieczorami zrywają plakaty pozostałych kandydatów na burmistrza lub zaklejają je? Ja rozumiem kampania wyborcza itp, itd.. Ale czy to nie jest przesada? Każdy z kandydatów ma takie samo prawo wieszania swoich plakatów. Jak pan by się czuł, gdyby pana twarz była celowo zerwana i rzucona na ziemie? Po trupach do celu..? To nie jest dobra droga.
Powiem krótko w sprawie akcji plakatowych. Nie skupiamy się na nich. Jednokrotnie zleciliśmy powieszenie naszych plakatów. W Lidzbarku akcje plakatowe mają charakter nocnej partyzantki. Jedna osoba zakleja drugą. Nie chcemy brać w tym udziału. W innych samorządach to urząd wyznacza bezpłatne miejsca dla poszczególnych komitetów. Doskonale rozwiązuje to problem. My koncentrujemy się na rozmowach z mieszkańcami, spotkaniach.

38. Witam, Zakładając , że wygra Pan wybory jak rostrzygane będą takie funkcje jak Dyrektor MOSiR , PGK , Ośrodek pomocy społecznej itp. Na zasadzie kokursu czy inna forma ? Czy też osoby które piastują te stanowiska maja je zapewnione do emerytury ? Pozdrawiam
Uważam, że nie powinny być to funkcje polityczne, jak ma to miejsce obecnie. Z informacji które posiadam, dyrektorzy MOPSu i ZEASiP są w wieku emerytalnym. Zamierzam przeprowadzić konkursy na w/w stanowiskach w sposób przejrzysty. Muszą się pojawić informacje w mediach i internecie. Mieszkańcy powinni wiedzieć, kto zgłosił się do konkursu i dlaczego wybór padł na konkretną osobę. Kadencyjność tych funkcji to podstawa. Pracy pozostałych dyrektorów (MGOK, MOSiR) dokładnie się przyjrzę.


39. Witam, chciałabym, żeby Pan jasno wyraził swoje stanowisko ws szkól. W swoim programie wyborczym pisze Pan o utrzymaniu szkół w takim stanie jakie są, jednak w odpowiedziach na pytania, już pojawiają się informacje o likwidacji szkół. nauczyciele szkół poza Lidzbarkiem od 2-3 lat już nie mają etatów, już je łączą lub nie, a nikt tym się nie przejmuje.
Niż demograficzny spowodował, że zawód nauczyciela stał się bardziej podatny na warunki rynkowe. Przyszłość nie zapowiada się lepiej pod względem liczby osób w wieku szkolnym. Chciałbym zorganizować spotkanie z nauczycielami szkół wiejskich, wysłuchać na jakich zasadach są zatrudnieni. Dopiero wówczas, przy pełnej wiedzy, będę mógł podjąć działania aby im pomóc.

40. Dlaczego na wsiach jest tak mało waszych plakatów i nie dotarł jeszcze was list i biuletyn?
Będę wdzięczny za informację do jakiej miejscowości jeszcze nie dotarliśmy. Akcja plakatowa o większym rozmachu zostanie powtórzona w najbliższym czasie. Proszę podać gdzie nas jeszcze nie ma. Dziękuję


41. W poprzednich pytaniu wspominałem że ma pan zbyt mało agresywną kampanię, a jak widać JANEK pana zaatakował i chce pana zdekredytować. Widać że się boją, że stracą ciepłe posady. Czy nie wypada mu odpowiedzieć w bardziej stanowczy sposób niż tylko suche odpowiedzi na Facebooku, bo janek jest gotów na wszystko by utrzymać sitwę w Lidzbarku.

Być może ma Pan rację. Już przygotowujemy nowe formy kontaktu i nowe odpowiedzi. Tymczasem zapraszam na profil Kocham Lidzbark na Facebooku, mieszkańcy już nam w tym pomagają. Pozdrawiam

42. Co sądzi pan o włączeniu do Lidzbarka okolicznych wsi Jamielnika i Bełku.
Takie podpowiedzi już do nas trafiały. Chciałbym w tym temacie dać głos mieszkańcom. Na początku kadencji dam im możliwość wypowiedzenia się w tej kwestii. Jeżeli taka będzie ich wola to przedłożę pomysł Radzie Miasta.


43. Do jakiej partii ideologicznie panu najbliżej,ponieważ pana kandydaci startują z list pis do rady powiatu.
Ideologicznie jest mi najbliżej partiom prawicowym. Z żadną konkretną partią się nie utożsamiam.


44. Napisze pan coś o tym co wydarzyło się podczas spotkania z Rogowskim w ciborzu. Jestem bardzo ciekawy.

Spotkanie było dosyć burzliwe. Na początku trzykrotnie zaprosiłem Pana Rogowskiego na specjalne miejsca przygotowane dla nas, jako dla kandydatów na burmistrza Lidzbarka w najbliższej kadencji. Niestety Pan Rogowski wolał zająć miejsce na widowni. W części dyskusyjnej zajął głos. Niestety nie otrzymałem konkretnej odpowiedzi na moje pytania.

Spotkanie było dosyć burzliwe.

45. Zgodnie z obietnicą Pana Macieja proszę o przesłanie jego cv na mój adres pawel.mostowicz@onet.eu oraz opublikowanie go na jego stronie internetowej.
Odpowiadam na pytanie odnośnie mojej obecności w Ministerstwie Gospodarki. Miałem przyjemność uczestniczyć w pracach Departamentu Funduszy Europejskich Ministerstwa Gospodarki od września 2008r. do czerwca 2009roku. Był to ostatni rok moich studiów magisterskich. Zatrudnienie z racji tego że byłem studentem było na zasadzie kontraktu. Moją pracę w w/w Ministerstwie zawdzięczam bardzo dobrym wynikom w nauce podczas studiów. Była to nagroda, umożliwiona przez prof. Antoniego Makacia. Poza tym w roku 2009 pracowałem we wspomnianej w biuletynie Agencji Reutera w Gdyni.


46. Panie Macieju, jestem mieszkanką gminy od kilku lat, od początku słyszę obietnice dotychczasowego burmistrza o budowie drogi Wąpiersk-Koty, niestety nic się nie dzieje. Jest to droga często użytkowana, którą autobus szkolny przewozi dzieci. Nie chcę w tym miejscu opisywać szeregu sytuacji, gdzie w czasie zimy, a potem roztopów dzieci były skazane na brnięcie poprzez zaspy, błota i wodę lub opuszczenie zajęć, ponieważ dowóz przy kiepskich warunkach zostaje zawieszany. Stan drogi praktycznie przez cały rok jest krytyczny, albo dziury i kamienie grożące uszkodzeniem auta, albo niemożliwe do pokonania błoto. Dotychczasowe władze na te pytania proponowały zmianę miejsca zamieszkania... Chciałabym poznać Pana zdanie na ten temat, czy są jakiekolwiek realne szanse na poprawę stanu tej drogi? Chciałabym również pogratulować pomysłu "ambulatorium", mam ogromną nadzieję, że to się uda, pozdrawiam serdecznie.

Szansę na modernizację tej drogi widzę w przyznanych dla naszego województwa środków. Naszemu województwu zostało przyznane 600 mln złotych na inwestycje infrastrukturalne (w tym także drogowe) na najbliższe lata. Jeżeli mieszkańcy potwierdzą moja kandydaturę w drugiej turze 30.11 będę aktywnie "walczył" w Olsztynie o przyznanie środków na modernizacje dróg w naszej gminie. Budowa drogi na Koty to wielki koszt, dlatego też zdobycie zewnętrznego dofinansowania jest konieczne. Myślę jednak że zarówno kwestia "ambulatorium" jak również modernizacji dróg to w dużej mierze kwestia czasu i wysiłku przyszłego burmistrza. Jak tylko uzyskam bardziej szczegółowe informacje z przyjemnością Panią poinformuję. Pozdrawiam


47. Witam jestem mieszkańcem Nowego Dwór. czy istnieje mozliwość aby w najbliższych latach utwardzic drogę która łączy Nowy Dwór Z Wielkim Łęckiem. dodam iż jest to ogromny skrót. co pan o tym pomyśle mysli?

Witam Pana. Odpowiem podobnie jak na pytanie powyższe. Aby droga była zrobiona kompleksowo muszę zdobyć środki zewnętrzne. Natomiast samo utwardzenie drogi nie powinno stanowić problemu dla naszej gminy. Zainteresuję się tą kwestią na początku kadencji. Pozdrawiam

48. Witam, Już wcześniej zapraszano mnie do wzięcia udziału w działaniach "Lepszego Lidzbarka" - poświęcam się jednak obecnie roli mamy i to jest dla mnie priorytet. Kibicowałam jednak młodym ludziom i cieszę się, że znaleźli osobę, która ich prowadzi. Podoba mi się idea stypendiów dla zdolnych uczniów będących w trudnej sytuacji materialnej. Powiem szczerze, że kilkukrotnie proponowano mi kandydowanie na radną, lecz raziło mnie to, że wiele osób kandyduje, by mieć dodatkowy dochód i mówiłam, że się zdecyduję, gdy będzie to funkcja społeczna. Nie wpadłam na to, iż można przeznaczyć dietę na cel charytatywny. Ale przejdźmy do meritum - otóż chciałam zaproponować pomoc przy tłumaczeniu oferty inwestycyjnej Lidzbarka na język angielski. Proszę o kontakt, gdy będzie taka potrzeba i życzę powodzenia oraz mam nadzieję, że ewentualna wygrana nie zmieni Pana priorytetów. Pozdrowienia

Dziękuję za wsparcie. Z tłumaczeniem na język angielski nie powinniśmy mieć problemów. Natomiast gdy obowiązków będzie więcej z chęcią skorzystamy z Pani pomocy. Dziękuję za propozycję pomocy i do zobaczenia po drugiej turze.


49. W jaki sposób wydzieli Pan część lądowiska we Wlewsku pod organizację pikników rodzinnych i innych imprez? Rozmawiał Pan z Nadleśniczym - Jackiem Folborskim - w tej sprawie? Czy wie Pan, że lądowisko we Wlewsku służy ochronie przeciwpożarowej lasów w RDLP Olsztyn? Czy wie Pan, kto decyduje o jego wyłączeniu na cele rekreacyjne? Jest to jedno z 3 lądowisk. Wyłączenie go w okresie letnim na jakiś czas wiąże się z ogromnym ryzykiem. Dość wspomnieć o dwóch pożarach w tym roku, które miały miejsce w olsztyńskich lasach. Gdzie mają wówczas lądować i tankować się samoloty gaśnicze? Lądowiskiem zarządzają Lasy Państwowe, a Pan na spotkaniach snuje plany bez uzgodnienia z Nadleśniczym. To karygodne!

Szanowny Panie oczywiście rozmawialiśmy jako Stowarzyszenie Lepszy Lidzbark z Panem Nadleśniczym. Miało to miejsce przy organizacji imprezy lotniczej w wakacje 2014. Nie uzyskaliśmy zgody na użyczenie lądowiska na 2 dni. Eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa p/poż. wypowiedzieli się jednoznacznie, że przekazanie do użytku mieszkańcom (na cele imprez rodzinnych) tego lądowiska na kilka weekendów w roku nie będzie miało żadnego wpływu na bezpieczeństwo naszych lasów. Zamierzam do tego tematu powrócić w tej kadencji aby wykorzystać potencjał tego pięknego terenu dla naszych mieszkańców.


50. Pominął Pan bardzo ważną kwestię w programie wyborczym - osoby niepełnosprawne. Z pewnością nie widać ich tłumnie na ulicach, ale takie osoby na pewno istnieją tylko nie mają możliwości rozwoju w tak małym i mieście. Nie dziwię się, że zdrowi stąd uciekają, a co tu mówić o innych? Często takie osoby nie mają szansy się rozwinąć - na przeszkodzie stoją problemy zdrowotne i finansowe. No bo jak wyżyć z renty socjalnej? Spółdzielnia Inwalidów nie jest w stanie dać wszystkim pracy. Takie osoby skazuje się na depresję i izolację, bo nie ma wsparcia, a ludzie tak naprawdę wcale nie traktują w cywilizowany sposób. Sama mam znaczne problemy ze zdrowiem i w Lidzbarku nie widzę dla siebie przyszłości. W dużych miastach w różnych instytucjach i firmach tworzy się specjalne stanowiska dla osób niepełnosprawnych. Ludzie na wózkach, niewidomi, niesłyszący mają satysfakcjonującą pracę i mogą się wykazać, zyskują szansę na zdobycie doświadczenia zawodowego i na ukończenie studiów. Niestety, ten temat jest ciągle niszowy, a już na pewno w małych miasteczkach. Ileż można siedzieć w domu i wariować z bezczynności? Tym bardziej jak się jest młodym i potrzeba wyjść do świata. Rozumiem, że żadna praca nie hańbi, bo można sprzątać ulice, grabić liście, myć naczynia w restauracji, ale ma się też prawo do ambicji i rozwoju. Lidzbark niestety takiej możliwości nikomu nie daje. No i ważna kwestia - nie każdy jest odważny i przebojowy, zwłaszcza jak ma kompleksy na punkcie swoich problemów zdrowotnych. Nie można oczekiwać, że ktoś taki z uśmiechem i optymizmem stworzy sobie super biznesplan. Ogromnym plusem byłoby stworzenie pewnego rodzaju komórki pomocy, która zmotywuje do wiary w siebie i odnalezienia swojego miejsca w społeczeństwie.

Ma Pani rację. Nie opisaliśmy tej kwestii w naszym biuletynie. Chciałbym aby Pani wiedziała, że jest to temat mi bliski. Z racji prowadzenia sklepu medycznego m. in w Lidzbarku na co dzień słucham o problemach osób niepełnosprawnych. Bariery komunikacyjne w mieście, niezrozumienie, brak fachowej pomocy to przykra rzeczywistość. Chcę zorganizować spotkanie z osobami niepełnosprawnymi z terenów naszej gminy. Zapewnię transport osobom które będą chciały w nim uczestniczyć. Nikt lepiej niż te osoby nie zna bolączek i problemów które trzeba rozwiązać. Będę na tym spotkaniu, wysłucham i będę starał się znaleźć rozwiązania. O terminie tego spotkania, po wyborach, zostaniecie Państwo poinformowani na stronie UMiG Lidzbark oraz w biuletynie. Już teraz gorąco na nie zapraszam.

 

bottom of page